piątek, 9 marca 2012

Kurteczka na wiosnę

Hej!
Ale jest dzisiaj piękna pogoda. Powietrze jest takie wiosenne, słoneczko grzeje, mimo, że jak byłam na dworze to było -1, to szybciutko temperatura zrobiła się dodatnia. Aż się nie chce wracać do domu. Przy okazji pogody poprawił mi się humor, który ostatnio mi nie dopisywał, czuję, że mam w sobie więcej energii do działania i wyznaczam sobie nowe cele, ale o tym kiedy indziej:)
Jesienią dostałam w prezencie pikowaną cienką kurteczkę, która nie przypadła mi do gustu i wylądowała na strychu, też dlatego, że jest bardzooo cienka i musi być dobrze na plusie, żeby moc w niej chodzić i nie zmarznąć:) Jest to mocno granatowa pikowana kurtka, dosyć krótka, ze szlufkami w pasie i paseczkiem. Ostatnio oglądając oferty sklepowe natknęłam się na pikowane kurtki wiosenne i migiem odszukałam tą swoją. Będę męczyć Wasze oczy marnymi zdjęciami z telefonu, ale nic na to nie poradzę, kiedy wredny aparat się drugi raz z rzędu popsuł. Wybaczcie:)




1 komentarz:

  1. kurteczka jest fajna a grabat to jeden z najmodniejszych kolorów tego sezonu! :)
    nie martw się ja tez śmigam na telefonie bo moj aparat "wędruje" :P

    dobranoc :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawienie komentarza.